Gość |
Wysłany: Nie 18:58, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Witam wszystkich, niestety mam kiepski humor po przeczytaniu tego wszystkiego w necie, miało to być moje wymarzone mieszkanko i co? SZAMBO!
Mieszkam nie daleko tej inwestycji i przynajmniej raz w tygodniu przejeżdżam tamtędy z czystej ciekawości, prace idą ale bardzo powoli, zaczęli tynkować budynek A, a niedługo mają oddawać lokale z pierwszego etapu, bo czas im się kończy! Nie wiem jak oni to zrobią?! Mają oddawać lokale, ale bez wody i kanalizacji po to, aby lokatorzy mogli sobie już wykańczać? Jak to mam sobie wyobrazić?: ekipie, która ma doprowadzić moje gniazdko do stanu używalności to jest; glazura, terakota, gładzie na ścianach, itp. mam powiedzieć, aby po wodę schodzili sobie z drugiego piętra na parter?, przeważnie taka ekipa montuje sobie prowizoryczny kompakt dla potrzeb fizjologicznych jak i pozostałości cieczy po choćby umyciu rąk po pracy czy przed jedzeniem?, a ja mam im powiedzieć, aby toaletę przenośna sobie na dole postawili?, czy może ja mam im załatwić?, ciekawe, co by powiedzieli Szanowni sąsiedzi z parteru, bo idzie przecież lato i temperatury nie najniższe? Gwarantuję wam, że jak bym tak ludziom powiedział to by mnie śmiechem zabili lub powiedzieli abym umówioną cenę pomnożył razy dwa. Czy to jest zgodne z prawem, chodzi mi o to czy budynki bez tych mediów mogą uzyskać wymagane odbiory? Choćby przeciwpożarowy? Nie mówię już o chlewie wokół budynku, błocie po kolana, braku estetycznego ogrodzenia, położonej kostki itp. Spodziewałem się opóźnienia, bo paru moich znajomych odbierało już swoje nowe mieszkanka od developerów i każdy jakiś poślizg miał (każdy od innego, budynki otynkowane, infrastruktura zrobiona na cacy, domofony działające, zadbali nawet o umowy z elektrownią,) i nie słyszałem, aby któryś miał poślizg aż 3 lata??? To tyczy się kanalizacji! Ja sobie nie wyobrażam odebrać mieszkania jak budynek nie przejdzie stosownych odbiorów technicznych i nie zostanie dopuszczony do zamieszkania! Czy ktoś wie jak to jest? Czy jakikolwiek developer nie mając odbiorów budynku może oddawać mieszkania lokatorom lub ich zmusić do odbioru? Czy budynek bez wody i kanalizacji może uzyskać stosowne odbiory? Pytam się, bo nie jestem z tej branży. Przeczytałem w necie, że DH jest chroniony zapiskiem w umowie, który mówi, że DH nie ponosi odpowiedzialności za dostawców mediów, nie znam się na tym, ale czy my jako klienci mamy obowiązek odbioru lokali przed stosownymi odbiorami budynków?, czy możemy jakoś sprawdzić i gdzie czy budynek jest dopuszczony do zamieszkania bez wody i kanalizacji? Jeśli nie mamy takiego obowiązku to z dwojga złego lepsze na logikę jest nie odbierać lokalu i nie płacić za czynsz i utrzymanie części wspólnych, (bo to trzeba robić od momentu odbioru), nie tracić gwarancji na lokal, (bo ona się liczy także od momentu odbioru lokalu), bo za trzy lata jak wybudują kanalizacje to będzie już po niej. Osobiście nie jest mi na rękę i nie zamierzam płacić za utrzymania lokalu, w którym nie mogę zamieszkać, i tak mam na głowie kredyt zaciągnięty na poczet mieszkania. Dlatego może niech tą inwestycję utrzymuję DH i NIE ODBIERAJMY TYCH NASZYCH UPRAGNIONYCH LOKALI, BO WYKOŃCZYĆ TO JE ZDĄŻYMY A POCO ZA NIE JESZCZE PŁACIĆ W TYM CZASIE?! To może zmobilizuje naszego szanownego developera do działania?! Bo co przyjdzie po wykończonym lokalu bez możliwości zamieszkania? Warunek, że brak wody lub kanalizacji jest powodem do nie odebrania mieszkania?! Czy ktoś wie jak to jest???
Wiem, że nie napisałem tutaj nic konkretnego i budującego, ale tylko ble, ble, ble, zostawiłem trochę informacji sobie, bo zapewne nie tylko my mieszkańcy to czytamy! Chętnie spotkałbym się z Wami lokatorami, jestem zalatany jak pewnie większość z Was, ale ta sprawa jest dla mnie teraz priorytetowa i jestem w stanie nawet wziąć wolne.
Pozdrawiam i staram się mieć głowę do góry, ale samemu to jest trudne, może w kupie będzie raźniej?!?!?! Pozdrawiam i czekam na kontakty. |
|